Złota krew- Pierce Brown
Tytuł:
Złota krew
Autor: Pierce Brown
Autor: Pierce Brown
Seria: Red
rising tom 1
Wydawnictwo: Drageus
Gatunek: Science-fiction, Młodzieżowa, Dystopia
Wydawnictwo: Drageus
Gatunek: Science-fiction, Młodzieżowa, Dystopia
Ilość
stron : 432
O czym to jest?:
O czym to jest?:
Darrow jest górnikiem na Marsie.
Należy do Czerwonych, czyli jednej z niższych klas społecznych,
którymi rządzą Złoci. Pewnego dnia jego żona zostaje skazana na
karę śmierci, za złamanie prawa. Wkrótce ten los spotyka również
i jego. Wszystko skończone mogłoby się wydawać. Jednak
przeznaczenie tego młodego chłopaka jest inne. W wyniku różnych
zdarzeń udaje mu się przetrwać i dostaje ciekawą propozycję. Ma
zmienić swój wygląd, jak i sposób bycia, by stać się Złotym.
To pomoże mu trafić do specjalnej szkoły, a tam stanąć na
szczycie społecznej piramidy. Chłopak przez wcielenie się w
szeregi złotych, ma zamiar obalić zły system. Droga ta okaże się
jednak bardzo trudna i usiana wieloma przeszkodami.
Moje refleksje :
Lubicie kosmos?
„Red rising” jest zdecydowanie dla was! Muszę przyznać, że
sama nie jestem osoba, która jakoś ogromnie interesuje się takimi
zagadnieniami, a mimo to książka podobała mi się. Muszę niestety
już na początku wspomnieć o jednej dość znaczącej wadzie
„Złotej krwi”. Jej treść wymaga bowiem, sporego skupienia się
na tym, co się dzieje. Dodatkowo imiona bohaterów są w miarę
skomplikowane, co piętnowało trudności związane z tą książką.
Niektóre fakty były też lekko zagmatwane i momentami niejasne,
zatem całość wymagała niemałej koncentracji, by w pełni
zrozumieć świat, w jakim przyszło się nam odnaleźć.
Co do samej fabuły to lekko
przypominała mi ona z lekka „Igrzyska śmierci”. Książka
przestawia bowiem społeczeństwo podzielone na kilka grup, tutaj
oznaczonych kolorami, które charakteryzuje określona konkretna
działalność jak praca fizyczna czy medycyna. Jest to jednak jedyne
podobieństwo. Reszta świata stworzonego przez Pana Browna bardzo
mnie wciągnęła. Wykreował on ciekawą tajemniczą z początku
atmosferę, która z każdą kolejną przeczytaną stroną otwierała
przede mną coraz to nowe drzwi z możliwymi zakończeniami książki.
Jednak finał całej historii okazał się bardzo zaskakujący.
Jeśli chodzi o bohaterów to
niekoniecznie przypadli mi do gustu. Jak już pisałam,ich imiona
były skomplikowane, przez co mylili mi się, jak i wątki z nimi
związane. Chciałabym też dużo lepiej ich poznać. To, co podobało
mi się, to fakt, iż ich sposób bycia, jaki i dialogi
charakterystyczne dla ich grupy wiekowej. Przecież to nastolatki!
Nie brakowało humoru czy nawet bluzg.
Zatem jeśli lubisz całkowicie skupiać
się na książce i szukasz takiej,która nie da o sobie zapomnieć,
to jesteś na dobrej drodze. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w „Red
rising”!
Ocena:
7/10
Seria
„Red rising”
1.
Złota krew
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu Drageus
Ostatnio miałam przyjemnośc zapoznać się z tą niesamowita książką. Moja ocena jest nieco wyższa,
OdpowiedzUsuńale ja się w niej wprost zakochałam .Uwielbiam świat wykreowany przez autora, uwielbiam bohaterów,
samego Darrowa jak i jego przyjaciół. Fabuła i pełno akcji to jest coś co musi być dla mnie w ksiązce,
i właśnie w niej to wszystko było. Coś cudownego.
Pozdrawiam :)
In my different World
Nie jest to chyba dla mnie :)
OdpowiedzUsuń