Amber- Gail McHugh
Seria:
Torn hearts tom 1
Wydawnictwo: Akurat
Gatunek: Romans, Erotyczna, New Adult
Wydawnictwo: Akurat
Gatunek: Romans, Erotyczna, New Adult
Ilość
stron: 592
O czym to jest?:
O czym to jest?:
Amber Moretti zaczyna nowy etap w swoim
życiu. Studia, nowa szkoła i nowe znajomości. I właśnie to
ostatnie wywrze wielki nacisk na jej życie. Dziewczyna poznaje dwóch
charyzmatycznych chłopaków- Brocka i Rydera. Jeden jest uroczym
gentlemanem, a drugi to typowy bad boy. Co więcej, są oni
przyjaciółmi. Obaj wywierają na Amber wielkie wrażenie. Młoda
kobieta żywi do obu równie silne uczucia. I to z wzajemnością...
Moje refleksje :
Do tej autorki
czytając fenomenalne „Collide” i „Pulse”. Kiedy więc dowiedziałam się, iż w Polsce zostanie wydana kolejna książka tej
kobiety, nie mogłam przepuścić okazji,by ją przeczytać. Już od
samego początku stawiałam jej wysokie wymagania, ze względu na to,
że poznałam już dzieła, jakie wyszły spod jej pióra. Czy nie
przeceniłam autorki? Zdecydowanie nie! Już teraz wie, że każdy
kto polubił Wyżej wymienione książki, pokocha „Amber” równie
mocno jak ja.
Przede wszystkim
powaliła mnie historia. Ten trójkąt miłosny był wyjątkowy. Obaj
mężczyźni, walczyli o dziewczynę równie mocno, więc ciężko
było mi wybrać swojego faworyta. Naprawdę miałam z tym problem! A
zwykle jest zupełnie inaczej! Dlaczego? O tym w dalszej części.
Wracając do tematu, książka przedstawia nam niezwykłą historię
trojga ludzi,która rozwija się bardzo szybko. Mimo iz ma wiele
stron, czyta się ją bardzo szybko. Ja przy chodzeniu do szkoły,
odrabianiu lekcji i codziennej nauce, przebrnęłam przez nią w dwa
dni! Co więcej, pomysły autorki, mimo iz momentami banalne naprawdę
mnie interesowały!
A co z
bohaterami? W zasadzie najbardziej przypadła mi do gustu Amber. W
zasadzie nie było innego wyboru. Obaj mężczyźni byli do siebie
podobni. Mimo że na pozór wydają się jak ogień i woda, to po
większym zagłębieniu się w historie stają się bardzo do siebie
podobni. Oczywiście nie są oni identyczni, lecz zauważalnych
podobieństw jest według mnie zbyt wiele. Dziewczyna nie jest typową
nastolatką. Pod przykrywką spokojnej i cichej osoby kryje się
prawdziwa seksualna wojowniczka. Poza tym,jak w większości książek
tego typu niesie ona za sobą spory bagaż doświadczeń.
Coś co ogromnie
podoba się zarówno mi i mojej mamie to okładka. Obie uważamy, że
jest prawdziwie klimatyczna i po prostu piękna. Czerń połączona z
różem i fioletem dała idealna mieszankę. Jedno wielkie WOW.
Podsumowując,
książka jest odrobinę schematyczna, co jednak aż tak bardzo nie
uwłacza jej świetności. Ciężko by erotyka nie wpasowywała się
w dawno już utarte motywy, i ta nie jest wyjątkiem pod tym
względem. Patrząc jednak na całość, a przede wszystkim na
przyjemność z czytania, oceniam książkę bardzo wysoko.
Ocena:
9/10
Seria
„Torn hearts”
Lektura leży grzecznie na półce patrzy na mnie - przeczytasz mnie ! Tyle dobrych opinii razem z Twoją więc chyba jednak będę musiała ja przeczytać -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba zacznę się rozglądać za tym tytułem :) Czuję, że mi się spodoba :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://fascynacja-ksiazka.blogspot.com/
A widzisz - u mnie było inaczej: Collide było takie sobie, a Amber naprawdę mi się spodobało. W kategorii romansów/erotyków z mroczniejszą stroną to ciekawa propozycja (choć ma kilka wad, nie ukrywam...)
OdpowiedzUsuńCzekam właśnie na tę książkę, gdyż wygrałam ją w konkursie :)
OdpowiedzUsuńMiło ją wspominam ;) Autorka zrobiła krok naprzód jeśli chodzi o poziom pisania.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w miarę szybko pojawi się w mojej bibliotece. A w moim stosiku Collide i Pulse. Mam nadzieję, że się nie zawiodę!
OdpowiedzUsuń