Zatrute ciasteczko- Alan Bradley



Tytuł: Zatrute ciasteczko
Autor: Alan Bradley
Seria: Flawia de Luce
Wydawnictwo: Vesper
Gatunek: Kryminał, Młodzieżowa
Ilość stron : 368
O czym to jest?:
Flawia bardzo interesuje się chemią. Można powiedzieć, że w tej dziedzinie wie prawie wszystko. A co szczególnie ją ciekawi? Trucizny! I testowanie tych lżejszych na swoich siostrach... Poznajemy ja latem, gdy w swoim ogródku dziewczyna znajduje trupa. W ogródku? W zasadzie w ogórkach! Co więcej, morderstwo to, ciągnie za sobą liczne mroczne sekrety, które Flawia postanawia odkryć. Tak, ta jedenastolatka sądzi, że jej starania będą bardziej owocne niż te wykonane przez policję. Dochodzi do tego jeszcze historia pewnych zabytkowych znaczków. Stanie ona w obliczu wielkiego zagrożenia, a sytuacje, w jakie się wplącze, będą bardzo trudne do rozwiązania. Czy poradzi sobie, gdy bliscy jej nie rozumieją?
Moje refleksje :
Historia Flawii jest niezwykła. Pierwszy raz zetknęłam się z kryminałem, w którym osoba przeprowadzającą śledztwo była nastolatka, a właściwie dziecko. Ale Flawia jest osobą nietypową. Nie dość, że ogromnie dużo wie w dziedzinie chemii, to posiada ona ogromny talent dedukcyjny. Świetnie łączy fakty i wyciąga wnioski ze wszystkich wydarzeń. Dodatkowo podczas swojego śledztwa wykazała się ogromnym sprytem. Prawdę mówiąc, nie osiągnęłaby wielu ze swoich celów gdyby nie kłamała czy wykorzystywała swojego dziecięcego uroku. To, jak stawiała czoło piętrzącym się kłopotom, momentami wydawało się wręcz niewiarygodne, zważając na jej wiek. Jednak zdarzają się wyjątki. Dojrzałość Flawii jak i jej humor są cechami najbardziej wyróżniającymi się w całej powieści.
Historia sama w sobie jest bardzo ciekawa. Muszę jednak przyznać, że początkowo czyta się ją dość mozolnie. Na szczęście im więcej czytamy, tym bardziej zagłębiamy się w fabułę, a losy Flawii coraz bardziej nas interesują. Dodatkowo autor, sprawia ,że mimo iż wydarzenia są z lekka przewidywalne, to ze zniecierpliwieniem czekamy na zakończenie. Sam styl całego utworu jest prosty i łatwy jak na młodzieżówkę przystało, Dzięki czemu nie musimy specjalnie się wysilać by pojąć cały cykl wydarzeń. Co bardzo mi się podobało, to fakt, że na samym końcu mamy kompletne podsumowanie całej fabuły. Można być przez to pewnym, że zrozumiało się cala historię, wszystkie przyczyny i skutki, a w kryminale to istotne.
Książka jest zatem świetna dla każdego. Młodzi zainteresują się historią Flawii, a starsi z pewnością rozerwą się, czytając o przebojowej nastolatce i jej przygodach. Na szczęście jest to pierwszy tom cyklu, a kolejne zapowiadają się równie dobrze.
Ocena: 8/10

Seria „Flawia de Luce”
  1.  Zatrute ciasteczko
  2.  Badyl na katowski wór
  3.  Ucho od śledzia w śmietanie
  4. Tych cieni oczy znieść nie mogą
  5.  Gdzie się cis nad grobem schyla
  6.  Obelisk kładzie się cieniem
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Vesper

vesper.pl

Komentarze

  1. No nie wiem, tytuł mnie zaciekawił, ale chyba ta książka nie jest dla mnie ^^
    zaczytanabella

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam dużo pozytywnych opinii o całym cyklu, a Twoja recenzja do końce przekonała mnie, żeby zapoznała się z nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka prezentuje się intrygująco, a z recenzji wynika, że sama treść również :) Wniosek? Jeśli nadarzy się okazja to z chęcią przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostałam tą książkę kiedyś na urodziny. Jak dla mnie totalny niewypał. Nie lubię kryminałów i ta książka nie przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaciekawiła mnie ta książka, muszę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Liczę na szczere komentarze :)