Anatomia obcości- Andrea Portes


Tytuł: Anatomia obcości
Autor: Andrea Portes
Wydawnictwo: Foksal
Gatunek: Młodzieżowa, Obyczajowa, Young Adult, Romans
Ilość stron: 272
O czym to jest?:
Anika to trzecia najpopularniejsza dziewczyna w szkole. I za wszelką cenę stara się utrzymać tę pozycję. W jej życiu pojawia się nagle niedoceniany wcześniej Logan. Jednak ich relacja nie może się rozwijać publicznie gdyż dziewczyna obawia się spadku popularności. Mimo to chłopak bardzo ją intryguje. Z drugiej strony jest Jared, który stał się bóstwem dla nastolatek. Każda z okolicy do niego wzdycha i pragnie stać się jego drugą połówką. Obaj nagle pojawiają się w życiu dziewczyny, a ona sama nie wie co czuje i jak określić swoje uczucia. W dodatku jej przyjaciółka Becky, jest zupełnym przeciwieństwem słowa jakim jest przyjaźń.
Moje refleksje: 
W zasadzie ciężko jest mi się ustosunkować do tej książki. Z jednej strony są elementy, które mi się bardzo podobały, a z drugiej występuje wiele elementów, które, mnie denerwowały. Mój stosunek do niej jest raczej neutralny. Nie pokochałam tej książki, ale też nie znienawidziłam.

Opis jest według mnie zupełnie nie oddaje tego co tak na prawdę spotyka nas w książce. Początkowo poznajemy dziewczynę, która musi stale mieć dobre oceny by nie wyjechać do ojca do Rumunii i tam kontynuować naukę i pracuje w pobliskim barze. I tak akcja się toczy, poznajemy bohaterów, ich przeszłość i plany na przyszłość. Faktyczne wydarzenia które poznajemy z opisu następują po jakichś 100 stronach. Dlatego też uważam, że opis tej książki powinien brzmieć zupełnie inaczej, gdyż czytając, go nastawiamy się na coś zupełnie innego.

Sam zamysł jest już dość banalny, a przez to popularny. Czytając miałam wrażenie, iż jestem wewnątrz jednego z popularnych filmów dla młodzieży, tworzonych przez koncerny wytworni filmowych. Była ona przez to dość przewidywalna i typowa dla swojego gatunku. I pomimo tego czytało się ją dość dobrze. Wątki związane z pracą dziewczyny przeplatały te związane z jej życiem uczuciowym.  I według mnie te pierwsze były znacznie lepsze. W zasadzie nie potrafię znaleźć w nich wad. Z kolei w scenach romantycznych znalazło się kilka bardzo żenujących momentów, które wydawały mi się po prostu nienaturalne i zbyt przerysowane.

W zasadzie bardzo ratuje książkę samo jej zakończenie. Osobiście się takiego nie spodziewałam, choć myślę, iż znajdą się osoby, które domyślą się tego jaki mógłby być finał tej historii. Jednak dla mnie było to elementem dającym nadzieję tej książce.

Poza tym występowało tu wielu zróżnicowanych bohaterów. I to mi się bardzo podobało ! Cześć z nich była co prawda bardzo denerwująca i tak na prawdę tych których choć trochę polubiłam było niewielu, ale całość prezentowała się dość dobrze. Anika zdecydowanie nie należy do moich ulubionych postaci. Momentami miałam wrażenie że jest to dość głupiutka nastolatka, która nie wie czego chce. Część takowych zachowań faktycznie miała jakąś podbudowę, ale część z nich w ogóle nie pasowała do wieku bohaterki.

Jeśli chodzi o samo wykonanie książkę można ocenić na jeden wielki plus. Strony są odpowiednio grube i dobrze ze sobą połączone. Okładka również jest cudowna, i choć przepełnia ją feeria kolorów i w zasadzie nijak pasuje do treści książki, to jak widać ogromnie mi się podoba. Wewnątrz każda strona wygląda jak kartka wyrwana z zeszytu, a na niej naklejona biała z tekstem. Nie wiem czy to dobrze wyjaśniłam, ale ten kto czyta musi uwierzyć mi na słowo (albo sam to sprawdzić), iż wygląda to ciekawie i naturalnie.

Książka zdecydowanie nie należy do moich ulubionych. W zasadzie nie wiem czy kiedykolwiek do niej wrócę. Mimo ciekawego zakończenia i momentów które naprawdę mają potencjał, zniechęcają do niej te które są raczej sztuczne. Uważam że jest to historia do przeczytania tylko jeden raz a jeśli chodzi wiek czytelników to zdecydowanie jest to 14-16.

Ocena: 6/10 

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal

Komentarze

  1. Sama nie wiem, czy by mi się spodobała. Raczej nie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka mi również się podoba, a treść mimo że jest taka przewidywalna - jak to opisujesz - zaciekawiła mnie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Powieść zupełnie nie dla mnie, nie cierpię tych okropnych, banalnych młodzieżówek robionych na jedno kopyto.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka nie dla mnie. Przyznam że po okładce spodziewałam się czegoś lepszego. Natomiast na kolejną młodzieżówkę - i to historię wyjętą z amerykańskich filmów - nie mam najmniejszej ochoty. Wydaje mi się że książka będzie przewidywalna i po prostu się zanudzę.

    Pozdrawiam gorąco!
    Podróże w książki

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Liczę na szczere komentarze :)