Po drugiej stronie kartki- Jodi Picoult, Samantha van Leer



Tytuł: Po drugiej stronie kartki
Autor: Jodi Picoult, Samantha van Leer
Seria: Z innej bajki tom 2
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Gatunek: Fantasy, Młodzieżowa
Ilość stron : 440
O czym to jest?:
Druga część opowieści o księciu Oliverze, który bardzo pragnął żyć w prawdziwym świecie. Za sprawą Delilah udaje mu się w końcu wydostać spomiędzy okładek. Pomimo pewnych mniej lub bardziej zabawnych komplikacji Oliver szybko odnajduje się w szkolnej rzeczywistości i z fascynacją poznaje nowy świat. Potem jednak książka zaczyna się o niego upominać. Na skutek całego szeregu dziwnych zdarzeń rzeczywistość bohaterów opowieści i licealistów z prawdziwego świata zaczyna się poważnie komplikować. A potem daje o sobie znać tak zwane prawdziwe życie. Na szczęście okazuje się, że bajka kryje w sobie naprawdę niezwykłą moc… (proszynski.pl)
Moje refleksje :
Jestem w szoku! Dopiero po przeczytaniu książki dowiedziałam się, że jest do druga część jakiejś serii! Mądra ja! Czy to coś zmieniło? Definitywnie nie! Poznałam bardzo ciekawą historię, spędzając przy niej miło czas. Co ważne wszystko dla mnie było jasne i przystępne jeśli chodzi o zrozumienie treści.
Jeśli chodzi już o samą historię, to jak już pisałam, bardzo mi się podobała. Pierwszy raz spotkałam się z pomysłem połączenia świata książkowego z realnym oraz z przemieszczaniem postaci z obu tych światów pomiędzy nimi. Jej przedstawienie nie było jednak idealne. Każdy z rozdziałów przestawiał perspektywę innego bohatera. Z tego powodu lekko mi się oni mylili i tylko wielkie skupienie pozwalało mi nie pogubić się w historii. Przedstawienie tego, co działo się w świecie realnym, jaki w książkowym dało świetny pogląd na całość, ale ten drugi ze światów okazał się o wiele nudniejszy. Nie bardzo interesowało mnie to, co się w nim działo choć miało wpływ na dalsze losy bohaterów. Z kolei świat realny okazał się strzałem w dziesiątkę . Konfrontacja złych i dobrych, wielokrotne problemy, czy sukcesy.
Większość bohaterów została dość dobrze przedstawiona, choć raczej nie zapadną mi w pamięć. Co ważne mimo niecodziennych okoliczności, główne postaci zachowały charakterystyczne cechy dla ich wieku. Jako że to nastolatkowie, nie brakowało miłości, przyjaźni czy wielu problemów. To, co bardzo mi się podobało, to fakt, iż w książce było sporo humoru. to jak Oliver zachowywał się w realnej szkole i jak odbierał współczesnych ludzi czy nowoczesne urządzenia było bardzo zabawne. Niejednokrotnie wywoływało to uśmiech na mojej twarzy.
Podsumowując, książka nie jest idealna, lecz można miło przy niej spędzić czas. Jak się okazuje, nie trzeba znać pierwszej części, by móc przeczytać tą. Jeśli zatem lubisz cieple książki pełne pozytywnych emocji i przede wszystkim niosące uśmiech to jak najszybciej musisz po nią sięgnąć!
Ocena: 7/10



Seria „Z innej bajki”
  1.  Z innej bajki
  2.  Po drugiej stronie kartki
Za  możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka

Tytuł: Anna we krwi Autor: Kendare Blake Wydawnictwo: Prószyński i ska Gatunek: Fantasy, Młodzieżowa  Ilość stron : 320 O czym to jest?:  Cas Lowood odziedziczył po ojcu dość nietypowa profesję, a mianowicie zabijanie umarłych. Niektórzy bowiem po swojej śmierci błąkają się dalej po świecie, wyrządzając ogromne krzywdy wobec ludzi.  Chłopak podróżuje wraz z matką-czarownicą i dziwnym kotem, starając się wyeliminować duchy, które cały czas się pojawiają. W końcu natrafia na Annę, dziewczynę z nałożona klątwa, której historia jest nie do końca taka jak mogłoby się to początkowo wydawać. Jest to dla niego ogromne wyzwanie i do końca sam nie wie czy mu sprosta. Podejmując się go jednak, naraża życie swoje i swoich bliskich.  Moje refleksje :  O „Annie we krwi” słyszałam głównie dobre opinie, choć gdy czytałam opis, to mnie nie porywał. Była to jednak zmyłka! Książka okazała się bardzo ciekawa i prawdę mówiąc, to nie spostrzegłam kiedy mijał mi czas spędzany przy niej. A czytałam ja głównie przy śniadaniu czy na długiej przerwie w szkole. Więc pomimo hałasu, jaki panował na korytarzu, potrafiłam całkowicie zatopić się w historii, a kilka razy zdarzyło mi się nie słyszeć dzwonka na lekcję!  Wracając do sedna, sama fabuła była bardzo ciekawa, mimo że prosta i momentami przewidywalna, to miała w sobie jakąś nutę tajemnicy, przyciągającą do niej. I choć wydarzenia były w miarę powolne, zatem nie było żadnego natłoku zdarzeń, dzięki czemu dobrze można było się we wszystkim połapać. Wiele zdarzeń było niestety przewidywalnych, jednak część na szczęście mnie zaskoczyła. A kiedy już mnie szokowały, to robiły to porządnie!  Cal był dość ciekawym bohaterem, który stwarzał wokół siebie nietypową aurę. Z jednej strony nieustraszony zabójca duchów, a z drugiej wrażliwy nastolatek z celami i marzeniami. Anna jest bardzo tajemnicza dziewczyna niosąca za sobą tragiczną historię, będącą jedną wielka zagadką.  Generalizując, książka jest bardzo ciekawa, można się przy niej dobrze odprężyć, a czytanie nie wymaga wielkiego zaangażowania się. Jednak brakowało mi w niej czegoś więcej, jakiegoś wielkiego przełomu, który pozostałby we mnie na długo po przeczytaniu książki. Mimo tego jestem bardzo zadowolona z poznania tej historii.   Ocena:  8/10

Komentarze

  1. Brzmi naprawdę ciekawie, lubię książki Jodi Picoult i po tę również chętnie sięgnę ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Jodi i jej twórczość, więc poznanie tego tytułu to dla mnie tylko kwestia czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może się skusze, ale nie wiem kiedy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Liczę na szczere komentarze :)