Lustereczko powiedz przecie - Alek Rogoziński


Tytuł:  Lustereczko powiedz przecie
Autor: Alek Rogoziński
Seria: Róża Krull na tropie tom 2
Wydawnictwo: Filia
Gatunek: Humor, Kryminał
Ilość stron: 320
O czym to jest?:
Znana autorka powieści kryminalnych Róża Krull jest świadkiem samobójstwa jednego z uczestników konkursu Mister Polonia. Wkrótce okazuje się, że nie miał on żadnego powodu, aby zdecydować się na tak desperacki czyn. Zaintrygowana Róża rozpoczyna śledztwo i szybko przekonuje się, że w świecie facetów, którzy wiedzą o kosmetykach i modzie więcej niż ona sama, znajdują się też psychopaci, gotowi na wszystko, aby tylko zdobyć tytuł Najprzystojniejszego Polaka Roku..."Lustereczko, powiedz przecie" to drugi tom przygód Róży Krull i dwójki jej przyjaciół, a zarazem współpracowników – menadżerki Betty i PR-owca Pepe. Tym razem w rozwiązaniu zagadki kryminalnej pomaga im też sam Mister Polski, Rafał Maślak. (lubimyczytac.pl)

Moje refleksje: 
Alek Rogoziński to zdecydowanie mój ulubiony polski autor. Remigiusz Mróz się chowa! Nic więc dziwnego, że kiedy tylko ukazało się "Lustereczko..." od razu zamówiłam sobie swój egzemplarz. Dodatkowym bodźcem był fakt iż kilka dni później miało odbyć się spotkanie autorskie w moim ukochanym Białymstoku. Zatem momentalnie zabrałam się za czytanie.

Jak się okazało, ponownie się nie zawiodłam. Autor zachwycił swoim lekkim i przystępnym stylem a przede wszystkim interesującą fabułą  i pomysłowością. Nie wiem jednak czy już to kiedyś pisałam jednak chciałabym nadmienić co w samym stylu autora podoba mi się najbardziej. Jest to bogactwo porównań i nawiązań do dzisiejszej popkultury czy polityki. Sa to wstawki, które nie tylko urozmaicają, ale w głównej mierze są zabawne. Nie raz przy czytaniu "przy ludziach" musiałam się powstrzymywać od salw śmiechu. Naprawdę! Co więcej całość zbudowana była tak skrupulatnie i dokładnie, że po przeczytaniu całości zdałąm sobie sprawę, jak ważne były niektóre poboczne drobne elementy, które początkowo zdawały sie mniej istotne.

Ale równie ważnym, było to co wymyślił Alek, by wkręcić każdego czytelnika. A jestem pewna, zę zainteresował każdego, kto czytał "Lustereczko". Więc, bardzo podobał mi się pomysł na wprowadzenie do fabuły  typowo  fikcyjnej, postaci znanej nam z pierwszych stron gazet, a mianowicie- Rafała Maślaka! I choć pewnie wszyscy zainteresowani ta książką, słyszeli już o tym zabiegu, to wydaje mi się, że jest to jedyny taki w naszej rodzimej kulturze. A przynajmniej o takowym nie słyszałm do tej pory. A jesli jest inaczej, oświećcie mnie! Kolejnym ciekawym pomysłem, było wykorzystanie elementu konkursu piękności. Owe środowisko i okoliczności dały Panu Rogozińskiemu ogromną paletę epitetów i możliwości do poprowadzenia kolejnych losów bohaterów. I jak możecie się domyślać- udało się to!!! Zdecydowanie!!!

Poza tym warto dodać, że całość nie straciła na jakości. Róża Krull wraca do nas z nową siłą, nowymi pomysłami, oraz swoją osobowością, za którą wszyscy ją kochamy! Co więcej, pojawiają się tu postaci, które zastanawiają poprzez to, jak się zachowują. Nie do końca miałam wtedy pewność co do trafności ich intencji. Jak się okazało później, zabieg był celowy. Koniec wyjaśnił wszystko!!

Moje uwielbienie do książek tego autora nie jest bez przyczyny. Potrafią one nie tylko zainteresować, ale równeż rozbawić do łez. Warto się z nimi zapoznać, gdyż wiązą się z niesamowirtą przygodą, A poza tym przekonałam się sama niedawno, iż grono wielbicieli Alka to masa pozytywnych i przewspaniałych ludzi otwartych na innych. To daje wam nie tylko tych kilka godzin na poznanie historii, ale również masę ciekawych wspomnień . 

Ocena: 10/10

P.S. Jeśli mielibyście ochotę na poznanie mojej opinii i relacjize spotkania z autorem, dajcie znać w komentarzach :)


Róża Krull na tropie:
2. Lustereczko powiedz przecie

Komentarze

  1. Komedie kryminalne są świetne. Takie książki to ja mogę czytać :)

    Pozdrawiam.
    Kasia
    http://misskatherinesblog
    @misskatherinesblog

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym momencie czytam właśnie "Do trzech razy śmierć". Pomimo tego, iż przeczytałam dopiero 50 stron to już się polubiłam z tym autorem. Druga część tej serii jest z pewnością równie dobra! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Liczę na szczere komentarze :)