Piosenki dla Pauli -Blue Jeans (trylogia)

Tytuł: Piosenki dla Pauli, Czy wiesz że Cię kocham?, Ucisz mnie pocałunkiem
Autor: Blue Jeans
Wydawnictwo: Jaguar
Gatunek: Romans, Obyczajowa, Młodzieżowa, Young Adult
 Ilość stron: Piosenki dla Pauli- 640, Czy wiesz że Cię kocham? - 528, Ucisz mnie pocałunkiem -560
O czym to jest?:
    Siedemnastoletnia Paula mieszka w Hiszpanii razem z rodzicami i młodszą siostrą. Przez internet poznaje dziennikarza muzycznego- Angela. Kiedy wyrusza na spotkanie z nim "w realu", poznaje przez przypadek przystojnego Alexa. Kolejny tok zdarzeń powoduje, iż bohaterka zaczyna czuć coś więcej do obu mężczyzn i nie wie tak na prawdę na którym jej bardziej zależy. We wszystkim kibicują jej przyjaciółki: Miriam, Cris i Diana, a wszystkiemu z niesmakiem przygląda się brat Miriam- Mario, zakochany w Pauli. Pojawia się również przepiękna i popularna piosenkarka uwodząca Angela - Katia. Kogo wybierze Paula?
    Druga część ( Spoiler!) to przeplatane wydarzenia z chwili obecnej i wakacyjnego wypadu Pauli do Francji, gdzie poznaje pewnego chłopaka. Mario zaczyna chodzić z Dianą, Miriam się zakochuje, a Cris popada w toksyczny związek. Do Alexa przeprowadza się jego przyrodnia siostra mająca dość nietypowe zamiary co do jego osoby. Uczucia każdej z postaci wystawione są na próbę. Jak sobie z tym poradzą?
    Trzecia część (Spoiler!) przedstawia związek Pauli i Alexa w dość skomplikowanym położeniu. Chłopak wydaje swoją książkę w Hiszpanii, a Pula wyjeżdża do Londynu na stypendium. Kontaktują się przez internet i telefon, ale to za mało. Nie brakuje również typowego studenckiego życia. Miriam pakuje się w kłopoty, podobnie Mario i Diana.Grupa przyjaciół już się rozpadła. Jak to wszystko dalej się potoczy?
Moje refleksje:
    Na książkę trafiłam przypadkowo w Empiku i spodobał mi się jej opis. Podczas czytania byłam zafascynowana tą historią. "Jak serial!" mówiłam mamie.  I faktycznie się nie myliłam. Teraz po przeczytaniu całej trylogii stwierdzam iż charakter tych książek bardzo przypomina typowe tasiemce. Postaci są idealne pod względem wyglądu a i styl pisarza jest bardzo prosty i łatwy w odbiorze. Zdarzenia są opisywane bardzo szczegółowo. Jeden tydzień zamknięty jest w 600 stronach. Wydarzenia czasem są zaskakujące, a czytelnik miewa odczucie pogubienia w historii. Można powiedzieć że w tej trylogii każdy kocha każdego i tęskni z tym z kim być nie może. Mimo tych wad czyta się to bardzo szybko, drugą część o ile dobrze pamiętam pochłonęłam w 2 dni. Ta prosta a zarazem bardzo rozbudowana fabuła ma w sobie coś takiego co przyciąga jak magnes. Może nie niesie ze sobą większych wartości ale jest świetnym sposobem na relaks po długim i męczącym dniu. Bo czy książki nie są też tworzone w celach rozrywkowych?

Ocena: 7/10