Papierowe miasta - John Green
Tytuł: Papierowe miasta
Autor: :John GreenWydawnictwo : Bukowy Las
Gatunek: Romans, Dramat, Młodzieżowa
Ilość stron: 400
O czym to jest?:
Margo i Quentin znają się od lat gdyż są sąsiadami. Łączy ich wiele miłych wspomnień z dzieciństwa i jedno przerażające.Zbliża się bal, kończący rok szkolny, pewnej nocy dziewczyna odwiedza chłopaka w jego pokoju prosząc o zawiezienie jej w kilka miejsc.Po wielu namowach zgadza się on na nielegalny wypad, który w efekcie jest przez niego bardzo mile wspominany. Potem Margo znika, nie jest to pierwsza taka sytuacja, lecz on coś przeczuwa i stara się wraz z przyjaciółmi ją odnaleźć. Czy odnajdzie ją żywą?
Moje refleksje:
Książkę czytało się bardzo lekko i przyjemnie, pozostawiła ona po sobie same pozytywne emocje i myśli. Bohaterowie są bardzo barwni i wyjątkowi a historia niespotykana i wyszukana.Akcja początkowo jest powolna, jednak wraz z kolejnymi stronami nabiera tempa. Wydarzenia ukazane w książce przedstawiają sposób w jaki nastolatki radzą sobie z dość poważnymi dylematami dotyczącymi ich życia. Temu wszystkiemu towarzyszą przezabawne dialogi i zdarzenia, tak charakterystyczne dla literatury Green'a. Jednak kończąc tą książkę. czułam pewien niedosyt, gdyż znając już "Gwiazd naszych wina" liczyłam na coś więcej, coś chwytającego za serce, bądź działającego na emocje. W tym wypadku tak jednak się nie stało. Nie znaczy to wcale, iż nie warto przeczytać "Papierowych miast". Jest to niewątpliwie bardzo mądra książka, pełna głębokich przemyśleń i rozważań. No i czyż ta okładka nie jest cudowna ?
Ocena : 8/10
jakoś nie jestem fanką autora :(
OdpowiedzUsuń