W cieniu prawa- Remigiusz Mróz


Tytuł: W cieniu prawa
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Czwarta strona
Gatunek: Kryminał, Historyczna
Ilość stron: 536
O czym to jest?:
Erik Landecki pomimo swojej nie do końca uczciwej przeszłości, zostaje bezproblemowo przyjęty do pracy w austriackim dworku, w roli czyścibuta. Kiedy mężczyzna ma już nadzieję, że szczęście zaczęło mu sprzyjać, dobra karta się od niego odwraca. Pierwszej nocy jego pobytu w nowym miejscu, zostaje zamordowany syn właściciela posiadłości. Oczywiście pierwsze podejrzenie pada na nowo-przybyłego Polaka. Dodatkowo pojawiają się fałszywe dowody, świadczące o winie Erika. Wszystko wydaje się już przesądzone. Niewinny zawiśnie za morderstwo.

Moje refleksje: 
Nazwisko Remigiusza Mroza jest już znane na całą Polskę. Nikomu nie trzeba go przedstawiać. Jednak nie wszyscy mieli już okazję zapoznawać się z jego twórczością. Do takiej grupy zaliczałam się również ja. Do czasu. „W cieniu prawa” to moja pierwsza przeczytana książka tego autora. I bardzo możliwe, że nie ostatnia.

Choć jestem osobą, która w zasadzie woli czytać o czasach współczesnych, to ze względu na tak wielką sławę i liczne polecenia, postanowiłam zrobić wyjątek. Jak się później okazało, XX-wieczna Galicja jest dość ciekawym okresem historycznym. Z tego względu fabuła w ogóle mnie nie nudziła. Wręcz przeciwnie. Autor stworzył bardzo interesujące tło dla wszystkich zdarzeń, które spotykały Landekiego. Same główne wydarzenia były równie interesujące. Zauważyłam tutaj pewną właściwość. Kiedy już pewien wątek zmierzał do końca i zostawał wyjaśniony, miałam wrażenie, iż w zasadzie książka mogłaby się na tym skończyć. Ale pozostawało jeszcze sporo stron do końca, więc czytałam dalej. A każdy kolejny rozdział przynosił coraz to bardziej zaskakujące zdarzenia. I taka sytuacja powtarzała się kilka razy. Po jakimś czasie się przyzwyczaiłam, a dzięki temu całość nabierała wyjątkowego stylu..

Podobało mi się również to, że całość przedstawiona była zarówno z perspektywy Erika jak i pozostałych postaci. Dzięki temu ogląd na sprawę był dużo lepszy i bardziej dokładny. Poza tym była to świetna możliwość, by poznać historię szerzej, podobnie jak i bohaterów.

Główny bohater co prawda mnie nie zachwycił, ale zaimponował. Był co prawda wytrwały i męski, a także miał dość silny charakter, ale nie było w nim nic co sprawiłoby, by moja sympatia do niego była tak wielka, jak w przypadku wielu innych bohaterów literackich.


Książka była niewątpliwie ciekawa. Wiązała w sobie wiele wątków, potrafiła zaskoczyć, a przede wszystkim była wciągająca. Autor postarał się o ciekawą historię, a także o dopracowanie jej w każdym najmniejszym szczególe. Co prawda mnie nie usatysfakcjonował, główny bohater, ale podejrzewam, że znajdą się tacy, którym będzie on w pełni odpowiadał

Ocena: 8/10

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona

Komentarze

  1. Czasem żałuję,że kryminały to nie moja bajka

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię książki tego autora ;) Niestety nie przepadam za wątkiem historycznym w tle o ile nie jest to coś opartego na faktach, dlatego tę pozycję prawdopodobnie sobie odpuszczę.
    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Liczę na szczere komentarze :)